piątek, 24 lutego 2012

"Syn Neptuna" Rick Riordan



Tytuł: Syn Neptuna
Autor: Rick Riordan
Ilość stron: 480
Wydawnictwo: Galeria Książki
Moja ocena: 6/6


Czy jest jeszcze ktoś kochający czytać, kto nie słyszał o Percy'm Jacksonie? Zakładam, że chyba nie. Po genialnej pierwszej części serii "Olimpijscy Herosi" nadszedł czas na jeszcze lepszą drugą część.

Percy budzi się z kilku miesięcznego snu. Nic nie pamięta poza jednym, jedynym imieniem...Annabeth. Spotyka wilczycę Lupę rzymski odpowiednik Chejrona z Obozu Herosów. Ona uczy go władania mieczem i innych istotnych rzeczy, które pomogą mu przeżyć. Chłopak ma kompletną pustkę w głowie, ale wie, że musi odzyskać pamięć i wrócić do przyjaciół. Jednak nie jest to takie proste. Uciekając przed przezabawnymi gorgonami trafia do Rzymskiego Obozu Jupiter gdzie spotyka dwóch kolejnych głównych bohaterów: Franka i Hazel. Razem wyruszają na misję, misję obalenia najstarszego z gigantów, który ma swą siedzibę na Alasce-miejsca w którym władza bogów nie ma na nic wpływu. Podczas podróży Percy stopniowo odzyskuje pamięć, a Franka i Hazel zaczyna łączyć coś większego niż przyjaźń...a ich najgorszy wróg Gaja rośnie w siłę.

Jest jedno słowo którym można określić nowe przygody starych bohaterów...GENIALNE! Jak zwykle autor nas nie zawiódł. Postaci (nie wliczając Percy'ego, który jest absolutnie Mega ;) nie podobały mi się tak jak w poprzedniej części. Frank sprawiał, że razem z Percym byłam zazdrosna o jego umiejętności. Nie wiem dlaczego, ale po prostu go nie trawię. Ta jego niby skromność, użalanie się nad sobą sprawiały, że stawał się uosobieniem słowa "denerwujesz mnie człowieku!". A co do Hazel to bardziej polubiłam Piper z poprzedniej części, ale nie mam też jej nic do zarzucenia.

Przygody trójki herosów i postaci z jakimi się spotykają (Amazonki, Iris, Gorgony) tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że autor ma głowę pełną pomysłów, tylko jak można przerwać w takim momencie. A najgorsze jest to, że trzecia część została zapowiedziana na rok 2013 ;(

36 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po zapoznaniu się z pierwszym tomem z chęcią sięgnę i po "Syna Neptuna" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zamiar już niedługo przeczytać pierwszy tom. W końcu może zrozumiem miłość wszystkich do przygód Percy'ego ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. A jednak jest taka osoba... Mianowicie ja. O Percym słyszałam, ale nie miał on okazji gościć na mojej półce, ale chyba nadszedł czas, żeby to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. w najbliższej przyszłości mam zamiar przeczytać;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe realia, być może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. 2013?! Rany, przecież ja chyba umrę!
    "Syn Neptuna" już grzecznie czeka na swoją kolej na półeczce i z dnia na dzień coraz bardziej mnie do tej książki ciągnie. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę miała okazję zatopić się w lekturze!

    OdpowiedzUsuń
  8. Twórczość Ricka Riordana lubię, ale akurat ta książka najmniej przypadła mi do gustu. Wolę "Kroniki Rodu Kane". :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię Riordana, ale z tym cyklem jeszcze się nie spotkałam. Aktualnie go unikam, ponieważ trochę się wkurzam, że w pierwszej części jest inny bohater czyli - NIE PERCY :/

    OdpowiedzUsuń
  10. O serii słyszałam, ale przyznam, że jakoś niespecjalnie mnie do niej ciągnie, pomimo mnóstwa zachęcających recenzji, jakie miałam już okazję czytać.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba będę musiała to przeczytać, bo coraz bardziej podoba mi się ta seria :)

    Dziękuję, to bardzo miłe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam pierwszą książkę z tej serii, ale niezbyt dobrze czuje się w tym klimacie, dlatego chyba jednak nie będę zamiarowała poznać dalszych kontynuacji tego cyklu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Coś tam mi się obiło o uszy, ale to nie moje klimaty, więc raczej nie sięgnę. Tym bardziej, że w kolejce dużo innych książek czeka. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Recenzja świetna, ale nie czuję ochoty na tą serię. Może kiedyś

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdecydowanie nie dla mnie, pomimo świetnej recenzji muszę spasować:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Również nie moje klimaty. No i ja nie słyszałam o tej serii.. Nie przepadam zresztą za seriami. Ale recenzja naprawdę świetnie napisana.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. No no. To ja muszę wziąć się za tę serię. Będę się za nią rozglądać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja tam uważam, że jeśli Riordan miałby napisać coś kiepskiego czy wymuszonego, to lepiej sobie poczekać... i się nie zawieść :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Książka nie w moich klimatach, ale dla fana Percy Jacksona to na pewno skarbik :).

    OdpowiedzUsuń
  20. Raczej nie dla mnie, w ogóle nie mój klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Riordan rządzi u mnie co do mitologi, tylko jego książki jestem w stanie czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam Ubustwiam Kocham niewiem jakie epitety tu jeszcze pasują ...

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam nawet pierwszej części, jakoś mnie do tej serii nie ciągnie..

    OdpowiedzUsuń
  24. No i kolejna świetnie się zapowiadająca książka tego autora - już zacieram rączki z myślą o lekturze :D

    OdpowiedzUsuń
  25. O Percy Jacksonie słyszałam i owszem ale nie miałam okazji przeczytać...tak bardzo zachwalasz że pewnie się skuszę . Tylko najgorsze jest to że trzeba długo czekać na kolejne tomy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam okazji czytać tej serii. A przynajmniej tych części, które już są dostępne. Ale słyszałam już wiele dobrego. A Twoja recenzja jest tak pozytywna, że... jeżeli tylko będę miała okazję, to przeczytam te książki. ;)

    Pozdrawiam. !

    OdpowiedzUsuń
  27. Spotkałam się z tą serią, z pierwszą częścią. Mimo wszystko do niej wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mimo wysokiej noty, nie ciągnie mnie do tej książki. Raczej nie jest to moja tematyka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam dokładnego adresu tego antykwariatu, ale wiem, że jest na ulicy prostopadłej do Warszawskiej (przy niej jest liceum, nr 4 chyba). Nazywa się "Dom książki", czy jakoś tak, to jest taka sieciowa księgarnia z pomarańczowym szyldem i właśnie tam w zasadzie są same antykwariatyczne książki, żadnych nowych tak mi się wydaje. Często jeżdżę do Łomży do księgarni z tej sieci, ale tam jest znacznie mniej używanych książek, w zasadzie same nowe jak w zwykłej księgarni. A w Białymstoku jest znacznie większy wybór i widać, że często ludzie przynoszą tam coś do skupu. Jak nie będziesz mogła trafić to ja jadę do Białego 10 marca, bo mam kurs w tym właśnie liceum na Warszawskiej to mogę dokładnie sprawdzić ulicę i numer. Daj mi znać na blogu, czy z mojego badziewnego opisu coś wywnioskowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Poczekam, aż wyjdzie większość tomów i dopiero wtedy zajrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Polubiłam tego pisarza za "Czerwoną piramidę", po tę serię również sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam Riordana i z niecierpliwością oczekuję trzeciego tomu Olimpijskich Herosów :D.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. mam zamiar ją przeczytac :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Jestem w trakcie czytania. Mniej więcej w połowie. Szczerze - lekko się zawiodłem. Moim zdaniem poprzednia część była lepsza. Ale nie oceniam, póki nie skończę - może czymś Rick zaskoczy ;)

    OdpowiedzUsuń