wtorek, 26 czerwca 2012

Iście tajemnicze drzewo...



Tytuł oryginału: Juniper Berry
Autor: M. P Kozlowski
Wydawnictwo: Esprit
Ilość stron: 280
Moja ocena:  5+/6

Pogoda jest piękna. Słońce świeci, ptaki śpiewają, a na niebie nie ma ani jednej chmury... Siadam na huśtawce i już... odleciałam, nie ma mnie...zagłębiam się w historię jedenastoletniej Juniper Berry. Historię niesamowitą i...

Któż z nas nie chciałby mieć sławnych, bogatych rodziców. Niczego by nam nie brakowało, mielibyśmy wszystko co dusza zapragnie. Jednak istnieje też ciemna strona życia w blasku jupiterów. Juniper Berry nasza główna bohaterka dobrze o tym wie. Odkąd jej rodzice stali się sławnymi na całym świecie aktorami, w ogóle nie mają czasu dla dziewczynki. Juniper brakuje ich bliskości, ciepła i wspólnie spędzonych chwil. Jest samotna i czuje się odrzucona.. Nie dość, że "straciła" rodziców, to jeszcze jest odizolowana od reszty świata. Nie chodzi do szkoły, nie ma kolegów, koleżanek z którymi spędzałaby czas. Ale pewnego dnia dziewczynka poznaje Gilesa, chłopca mieszkającego w sąsiedztwie, a co ważniejsze mającego ten sam problem z rodzicami co ona. Juniper zaprzyjaźnia się z chłopcem. Razem chcą odkryć dlaczego ich rodzice stali się pozbawieni jakiegokolwiek ludzkiego odruchu. Kluczem do rozwiązania zagadki staje się okropne drzewo rosnące w ogrodzie posiadłości Juniper i czarny kruk...

Marzenia bywają niebezpieczne...

Patrząc na okładkę spodziewałam się zupełnie czegoś innego, nie, nie zaraz, ja w ogóle nie wiedziałam czego się spodziewać. Byłam do tej książki dość sceptycznie nastawiona sama nie wiem dlaczego. Otóż zupełnie niesłusznie! Historia dziewczynki potwierdza wszystkim nam dobrze znane stwierdzenie, że pieniądze szczęścia nie dają. Pokazuje, że życie w blasku fleszy nie jest tak świetne jak nam się dotąd wydawało. Uświadamia jak niebezpieczne mogą być marzenia.

Z naszą główną bohaterką zaprzyjaźniłam się od razu. Jest odważna, rezolutna i inteligentna, jak na swoje jedenaście lat wyjątkowo dojrzała psychicznie. Giles, hmm...Giles jest na swój sposób ciekawy. Raczej na długo go nie zapamiętam.

Czcionka jest duża i czytelna, prosta w odbiorze. W środku możemy znaleźć cudne ilustracje zaprojektowane przez Edwarda Madrida. Okładka także należy do moich ulubionych. Już ona sama oddaje klimat powieści.

Mimo iż książka jest skierowana do młodszych czytelników, wpasuje się w każdy gust. Jest jedną z takich powieści, które trafiają do odbiorcy bez względu na wiek.

„Pokusy będą towarzyszyć nam zawsze, gdziekolwiek się w życiu udamy i cokolwiek będziemy robić.”

Wspaniały cytat prawda? Idealnie oddaje przesłanie powieści!

"Juniper Berry" to wspaniała książka ukazująca ludzkie wady, a także zawierająca elementy fantastyczne takie jak magiczna kraina rozpościerająca się pod powierzchnią ziemi, wystarczy tylko odnaleźć tajemnicze przejście prowadzące przez iście tajemnicze drzewo i wkroczyć do świata w którym za cenę własnej duszy możemy spełnić swe największe marzenia....

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu:


Blueberry

39 komentarzy:

  1. Świetna recenzja i fajowy cytat „Pokusy będą towarzyszyć nam zawsze, gdziekolwiek się w życiu udamy i cokolwiek będziemy robić" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka tej książki jest prześliczna - bardzo klimatyczna i urocza ;) Zamierzam po nią sięgnąć jeśli tylko będę miała taką okazję ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam chęć i to ogromną na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. niedawno udało mi się nawiązać współpracę z tym wydawnictwem, więc być może będę miała okazję przeczytać tę książkę :)
    bardzo zachęcająco wygląda i nie przeszkadza mi, że wyrosłam z wieku osobników, do których jest ona głównie skierowana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Recenzje tej książki na blogach sprawiły, że w końcu sięgnęłam po nią. Jestem właśnie w trakcie czytania tej powieści :) Na razie jest bardzo ciekawie i jestem zaintrygowana tym, co potoczy się dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już od jakiegoś czasu mam tę książkę na oku, teraz utwierdziłam się w przekonaniu, że naprawdę warto :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Od jakiegoś czasu ciągnie mnie do tej książki. Mam nadzieję, że uda mi się ją dorwac i będę równie oczarowana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaintrygowałaś mnie. Jakoś wcześniej nie zwracałam większej uwagi na tę książkę, ponieważ uważałam, że to raczej nic dla mnie. Jednak Twoja recenzja naprawdę mnie przekonała, więc zamierzam dokładniej rozejrzeć się za książką :)Tym bardziej, że książka będzie jak znalazł dla mojej córeczki... w późniejszej przyszłości :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Intrygująca :) Myślę, że sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O nie, ja po lekturze tej książki wcale nie chciałabym mieć bogatych rodziców :) Książka jest rzeczywiscie wspaniała, zdecydowanie warto ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  11. W tej chwili jakoś nie mam natchnienia na taką książkę, może za jakiś czas ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna chciałam ją przeczytać niestety jakoś nie było mi dane... Mam nadzieję, że w końcu ją dorwę choć podobnie jak Ty nie wiem czego się po niej spodziewać. A okładka rzeczywiście cudnej urody

    OdpowiedzUsuń
  13. Dostałam tę książkę w prezencie i zamierzam ją w niedługim czasie przeczytać. Bardzo jestem ciekawa, czy mi przypadnie ona do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogę się przekonać do tej książki, ale może wkrótce o nią poproszę wydawnictwo Esprit i zobaczę, czy mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze przyznam, że gdy pierwszy raz natknęłam się na tę książkę, stwierdziłam, że nie jest dla mnie. Jednak z każdą pozytywną recenzją zaczynam powoli przekonywać się i zastanawiać nad tym, że może jednak warto po nią sięgnąć. Twoja recenzja również przybliżyła mnie do podjęcia tego kroku.. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też nie jestem przekonana całkiem do tej książki, ale tyle osób ją chwali, że nie wykluczone, iż w końcu się skuszę. :) Na razie jednak jeszcze poczekam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Może kiedyś, jeśli nadarzy się okazja. :D

    OdpowiedzUsuń
  18. To już niestety chyba nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przeczytałam i wspominam z uśmiechem na twarzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam ją w planach, bo wszyscy tak ją zachwalają, że nie sposób przejść obok niej obojętnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Właściwie wszystkie recenzje tej książki z którymi się spotkałam były nader pozytywne, dlatego też jeśli książka wpadnie mi w ręce to z chęcią się z nią zapoznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo mnie cieszy Twoja opinia, bo mam tę książkę już u siebie i niedługo biorę się za czytanie ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj, jak mnie się podobała ta książka!
    Publikacje dla dzieci mnożą się i mnożą, wszystkie niemalże na jedno kopyto,a ta - wspaniała! No i te grafiki, nad którymi zachwycam się już długo, a będę to robiła drugie tyle... :)
    Dla dzieci czy nie dla dzieci - czyta się rewelacyjnie i tylko takie wspomnienia po niej zostają:)

    OdpowiedzUsuń
  24. czytałam i bardzo miło ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna recenzja. Książkę od pewnego czasu mam w planach czytelniczych. W wakacje na pewno ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wczoraj skończyłam ją czytać i również jestem zachwycona!
    Niedługo i u mnie pojawi się recenzja ;))

    OdpowiedzUsuń
  27. Młodym czytelnikiem nie jestem , ale z racji tego że magiczny świat zawsze mnie oczaruje to i ta książka wydaje się być zaczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Niby dla dzieci, jednak to jedna z tych perełek, do których można wracać w każdym wieku i nigdy się nie znudzi.

    OdpowiedzUsuń
  29. Oj ale narobiłaś mi na nią ochoty! Nie mogę się doczekać kiedy wpadnie mi w ręce.:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Do jakich młodszych czytelników. Dla dzieci są tylko pięciostronicowe bajki o kaczuszkach, reszta książek chyba wymyka się podziałom :)

    A książki z wydawnictwa Esprit mają cudowne, prześliczne okładki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo chętnie bym ją przeczytała. Jak tylko mi wpadnie w ręce nie zawaham się. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Brzmi naprawdę interesująco, książka jest teraz na mojej liście must have!
    Poprawiłam się i skomentowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Czytałam tę książkę i zauroczyła mnie :) Jestem ciekawa, czy ten autor napisze jeszcze jakąś powieść, bo chętnie bym po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  34. Książki dla dzieci raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam na nią wielką ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Raczej nie dla mnie, ale recenzja ciekawa ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Już wiem, o co poprosić do recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń