czwartek, 7 czerwca 2012

"Gwiezdny pył" Neil Gaiman


Tytuł oryginału: Stardust
Autor: Neil Gaiman
Wydawnictwo: MAG
Ilość stron: 196
Moja ocena: 4/6

Za górami, za lasami w niewielkim angielskim miasteczku graniczącym z magiczną krainą, żyje Tristran Thorn. Jest dość nietypowym dzieckiem, gdyż wraz ze swoimi narodzinami "dziedziczy" po ojcu dar Pragnienia Serca. Chłopak jest zakochany w pięknej Victorii, która jednak nie odwzajemnia jego uczucia. Podczas nocnej pogawędki dostrzegają spadającą gwiazdę. Victoria aby pobawić się uczuciami Tristrana obiecuje mu swą rękę w zamian za dostarczenie jej gwiazdy. Chłopak bierze wszystko na poważnie i wyrusza w niesamowitą podróż do magicznej krainy w której wszystko jest możliwe. Jednak nie tylko on pragnie gwiazdy. Jej tropem podąża zła czarownica, która pragnie serca gwiazdy dla siebie i swoich sióstr, ale też i trzej królewscy synowie, którzy walczą o władzę. Podczas swej wędrówki Tristran spotyka niesamowitych ludzi i stworzenia, krótko mówiąc odbywa podróż swego życia...

Jako wielbicielka wszelkiej fantastyki sama nie wiem dlaczego dopiero teraz sięgnęłam po książkę autorstwa Neila Gaimana. Ale jak to mówią lepiej później niż wcale. "Gwiezdny pył" mnie oczarował, mimo iż nie był jakiś rewelacyjny.

Rok, bądź dwa lata temu na święta Bożego Narodzenia, w telewizji puścili film o tym samym tytule. Już same nazwiska takie jak: Robert de Niro, Michelle Pffeifer czy Sienna Miller zachęcają do obejrzenia filmowej adaptacji. I teraz po przeczytaniu książki z przykrością stwierdzam, że film był o wiele lepszy od powieści. Zdarza się to naprawdę rzadko, ale jednak. Książkowe zakończenie tej współczesnej baśni było nudne i nijakie, natomiast filmowe-świetne! Postaci przedstawione w książce są bezbarwne (no może poza kapitanem i czarownicą), a w filmie podobały mi się wszystkie bez wyjątku. Tak więc film jest naprawdę godny uwagi.

Baśniowy świat roztaczający się za Murem jest bajeczny! Możemy tu spotkać wiele magicznych stworzeń takich jak chociażby jednorożce, które według pana Gaimana są synami księżyca. Każda z postaci jest na swój sposób magiczna(oprócz Tristrana, który jest po prostu idiotą). Jak już wcześniej pisałam, postaci nie są fenomenalne, ale magii nie można im odmówić.

Te 200 stron mija nam niespodziewanie szybko, no bo ile to jest? Dwie godziny czytania i po sprawie. Ale zaraz, zaraz! To nie są dwie zwykłe godziny. To dwie godziny w magicznym świecie, w którym można być zakochanym tak bardzo, aby przynieść swej ukochanej gwiazdkę z nieba i to nie w znaczeniu przenośnym...

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jak zwykle któtka notka na koniec :)

W weekend byłam w kinie na filmie The Avengers. Jestem fanką postaci z Marvela, dlatego była to dla mnie pozycja obowiązkowa. Wrażenia niesamowite, gorąco polecam! Warto się wybrać choćby i dla fenomenalnego Roberta Downey Jr. w roli Iron Mena.


Jutro zaczyna się Euro i jako, że mam w rodzinie zapaleńców futbolowych wybieramy się na mecz otwarcia, no jestem ciekawa jak to będzie...

Blueberry



43 komentarze:

  1. Gaimana od dawna mam w planach, tylko że póki co na tych planach się kończy. może w końcu się zmobilizuję i przeczytam choć Koralinę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z ogromną ochotą przeczytam tę książkę, ponieważ mam ją w planach już od dłuższego czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam jedynie film, a książka dopiero przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam w kinie na filmie i zgadzam się z Tobą. Bardzo mi się podobał, chętnie obejrzałabym jeszcze raz, póki co na książkę raczej nie mam ochoty. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. widziałam jedynie film pod tym tytułem, ale z przyjemnością przeczytałabym książkę

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna recenzja. Kusi mnie ta książka ogromnie, zwłaszcza, że autorem jest Neil Gailman, autor uwielbianej przeze mnie "Koraliny". I ta okładka jest niezwykle magnetyczna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem bardzo ciekawa tego autora, na pewno przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że mamy podobną opinię o książce i filmie. Najlepsze Gaimana to Nigdziebądź, Amerykańscy bogowie i Chłopaki Anansiego, z tych, które czytałam. I niektóre opowiadania - polecam Studium w szmaragdzie - po przeczytaniu tego opowiadania zakochałam się w Gaimanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę koniecznie przeczytać! Nie czytałam jeszcze nic tego autora, ale coś czuję, że go pokocham! Uwielbiam baśniowy klimat ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. To jedna z tych książek Gaimana, która gdzieś mi umknęła. Kilka dni temu wyszperałam ją w bibliotece i tak jeździ ze mną wszędzie i powoli się czyta - że tak powiem. Niestety frajdę z czytania psuje mi trochę fakt, że oglądałam film nakręcony na podstawie tej powieści...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak na razie czytałam tylko Koralinę, ale chętnie sięgnę po inne książki tego autora. To wie, może to będzie właśnie Gwiezdny pył?:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaintrygowałaś mnie. Rozejrzę się za książką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałabym to przeczytać. Bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Film oglądałam kilkanaście razy i bardzo go lubię, wiec na pewno przeczytam książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka zapowiada się ciekawie :)
    Co do Roberta Downey'a Juniora - uwielbiam go po jego fenomenalnej, tytułowej roli w filmie "Chaplin" :3

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię książki Gaimana, brakuje mi Księgi cmentarnej :/
    Miłej zabawy na meczu!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Widziałem ten film i bardzo mi się spodobał, więc chętnie bym przeczytał książkę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie jestem wielbicielką fantastyki, dlatego tym razem jednak spasuje, ale polecę tę książkę mojemu bratankowi, który ma bzika na punkcie tego gatunku literackiego.

    OdpowiedzUsuń
  19. aż dziwne że przy takiej ilości stron aż tak dużo się dzieje i może kiedyś przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  20. muszę koniecznie upolować tę książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Niestety książki nie czytałam, ale parę razy oglądałam film. W przyszłości mam zamiar nadrobić zaległości i przeczytać książkę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cały Gaiman jeszcze przede mną, ale z pewnością sięgnę po jego książki, bo też lubię ten gatunek! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. "Gwiezdny pył" chcę już przeczytać od wieków i od wieków to też odciągam. Muszę w końcu zrobić jakąś listę priorytetów, inaczej się z tym nigdy nie wyrobię :).

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam wielką ochotę zapoznać się z tym autorem. Może zacznę właśnie od tej książki?

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie czytałam i oglądałam. Co do Avengers - baardzo mi się podobał i cieszę się, że będzie kontynuacja *-*

    OdpowiedzUsuń
  26. Na razie muszę przeczytać Nigdziebądź tego autora ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jakiś czas temu czytałam "Gwiezdny pył" i urzekł mnie swoją magią. Książkę zaliczyłabym bardziej do baśni niż do typowego fantasy. Film też oglądałam, ale książka zawsze będzie u mnie na pierwszym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O książce słyszałam, jednak dopiero teraz zwróciłam na nią tak naprawdę uwagę ;) Na film na pewno się wybiorę! Też jestem fanką tych postaci :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie widziałam filmu, nie czytałam książki. Powinnam jednak to kiedyś nadrobić. Ale skoro to nie takie świetne, to może poczekać jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  30. Może przeczytam, ale chyba najpierw obejrzę po twojej recenzji, bo jeśli lepszy film to książką zniechęcać się nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie lubię fantastyki, ale już od jakiegoś czasu chcę poznać twórczość tego autora. Niemniej jednak wciąż mi z nim nie po drodze. :) Może niebawem coś przeczytam, ale myślę, że raczej nie ten tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mimo, że po fantastykę raczej nie sięgam, to tę książkę przeczytałabym z wielką chęcią. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Z tego co wiem jest krótka więc dlaczego nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Z tego co wiem jest krótka więc dlaczego nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kojarzę film trochę, ale książki nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Od "Nigdziebądź" zaczęłam swoją przygodę z Gaimanem i zakochałam się już chyba po grobową deskę. Dodam, że nie jestem raczej fanką fantastyki;) Polecam bardzo gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  37. Film oglądałam i również mi się podobał, jednak książkę też muszę przeczytać, nawet jeśli wypada ciut słabiej, dajmy szanse słowu :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Oglądałam film i widzę, że książka nawet przewyższa. A więc nie mogę sobie odpuścić ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Taki film chyba widziałam, ksiązki niestety nie, ale chętnie sięgnę i po nią :
    Avengers nie widziałam, jakoś mnie nie ciągnęło, a teraz wszyscy piszą, że było świetne. Ach, już żałuję:)

    OdpowiedzUsuń
  40. film widziałam ale książki nie miałam okazj przeczytać choć bardzo bym chciała

    OdpowiedzUsuń
  41. Oglądałam film, który urzekł mnie swą bajkowością. Myślę, że kiedyś sięgnę po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten autor jeszcze w całości przede mną. I już widzę, że szykuje się uczta. Ciekawe tylko, jaka książka pójdzie na pierwszy ogień...

    OdpowiedzUsuń